
Cukierek albo… – pomysły na psikusy na Halloween
Jeszcze jakiś czas temu Halloween było jakimś wybrykiem, który był kultywowany przez garstkę ludzi. Dzisiaj to świetna okazja do wspólnej zabawy i odczarowania nieco świata zmarłych, który kojarzy nam się ze smutkiem, a nawet ze strachem. Okazuje się, że z powodzeniem można świetnie bawić się na Halloweenowej zabawie, a następnego dnia w zadumie przeżywać Święto Zmarłych. Obecnie Amerykańskie święto jest też okazją do wspólnej integracji na osiedlu czy w pracy. Czym tak naprawdę jest Halloween, jak je obchodzić, jakie są zwyczaje Halloween?
Skąd to Halloween?
Niektóre źródła podają, że święto to ma swoje początki w kulturze celtyckiej i było obchodzone w ramach powitania zimy, a inne, że to rzymskie święto plonów. Istotne jest to, że wbrew opinii przeciwników święta (która, pewnie wynika z niewiedzy) nie jest to święto zmarłych, a wigilia wszystkich świętych.
Kiedy jest Halloween? Obchodzone jest 31 października i tak jak wiele wieków wcześniej kultywowano na ziemiach Polskich Dziady, które z czasem ewoluowały z drobnymi poprawkami w katolickie święto, tak Halloween ma na celu odczarowanie świata nadprzyrodzonego i nie koliduje z dniem 1 listopada, który z założenia jest świętem podniosłym.
Głównym założeniem jest wspólna zabawa, wiele osób wierzy, że tego dnia granice między światami się zacierają i możemy spotkać dusze ze świata zmarłych, wbrew pozorom to radosna nowina! Halloween jednak w żaden sposób nie koliduje z wyniosłymi i poważnymi obchodami dnia wszystkich świętych czy święta zmarłych, ponieważ są to święta zupełnie odrębne. Chociaż początkowo zwyczaj przebierania ograniczał się tylko do upodabniania się do upiorów, które od zawsze kojarzą się ludziom ze światem duchów, obecnie na ulicach możemy spotkać również super bohaterów czy postacie z popkultury.
Co robić w Halloween?
Wszyscy pewnie kojarzymy, głównie z amerykańskich filmów, popularny ,,cukierek albo psikus”. Jednak nie jest to jedyny zwyczaj praktykowany w wigilię wszystkich świętych. Kiedy jest Halloween, ludzie wymyślają przeróżne sposoby na to, aby w miarę ciekawie spędzić ten czas. Do tradycyjnych zwyczajów należą:
- Cukierek albo psikus– zwyczaj polega na tym, że dzieci w przebraniach chodzą po okolicznych domach prosząc o cukierki, grzecznie pytając ,,Cukierek albo psikus?”. Jeśli gospodarz wręczy dzieciom słodkości, wówczas te pójdą dalej, jeżeli jednak tak się nie wydarzy i odmówi poczęstowania małych straszydeł, te odwdzięczą się psikusem.
- Imprezy Halloween’owe – popularnością cieszą się imprezy organizowane w lokalach z przebierankami w klimacie grozy. Coraz częściej też organizowane są w różnych firmach imprezy w ramach dnia pracy, gdzie pracownicy chodzą przebrani po biurze, wnętrze jest przystrojone pajęczynami i dyniami, a dzień jest trochę luźniejszy.
- Wyławianie jabłka – świetna zabawa, która z pozoru może wydawać się banalnie łatwa. Do misy z wodą wrzucamy jabłka, zadaniem uczestników jest ugryzienie jabłka, jeśli jabłko wyjdzie z tego bez szwanku i będzie na nim tylko ślad po jednym ugryzieniu, wówczas jest to dobra wróżba, zwiastująca pomyślność!
- Dynia – zwyczaje Halloween bywają różne, jednak trudno o bardziej charakterystyczny. Zwyczaj wywodzi się z Irlandii i miał na celu upamiętnienie tragicznie zmarłych dusz. Dynię należy wydrążyć, następnie wyciąć dowolny wyraz twarzy, włożyć do środka świeczkę i tak przygotowany lampion zostawić przed domem.
Psikusy na Halloween, ale jakie psikusy?
Na jaki psikus możemy liczyć, gdy odmówimy poczęstowania dzieci cukierkiem? Podobno w stanach zjednoczonych najczęstszym i najcięższym psikusem jest obrzuceniem domu skąpca papierem toaletowym. Na szczęście w Polsce większość z nas zamieszkuje bloki, w związku z czym możemy raczej nie obawiać się papieru zwisającego z dachu.
Nie oznacza to, że nie czekają nas dotkliwe kary za nieczęstowanie dzieci. Zdarza się, że przebierańcy smarują drzwi dżemem lub jajkami. Jeśli jednak bardzo nie podpadniemy, przebierańcy obleją nas wodą z pistoletu na wodę, lub posmarują klamki w samochodzie pastą do zębów. Jeśli chcemy sami zrobić komuś psikusa, również możemy skorzystać z tych pomysłów, chodzi o to, żeby były dotkliwe, ale nie szkodliwe. Psikusy na Halloween muszą też być dostosowane do warunków, w których chodzimy z cukierkami i nie mogą stanowić zagrożenia dla ukaranych.
Autor: Anna Maria